Witam Państwa – moich czytelników – zwolenników, jak i przeciwników. Myślę, że nadszedł odpowiedni moment, by wrazić swoje opinie na różne tematy, a także przedstawić propozycję zarządzania gminą Kaliska. Przez ostatnie pół roku pod moim adresem padło wiele nieprawdziwych wypowiedzi, oszczerstw i pomówień. Mam nadzieję, że dzięki tej stronie będziemy mogli wzajemne się poznać, przedstawić swoje poglądy i oczekiwania. Internet, to dobre miejsce ku temu. O jedno tylko apeluję: zadbajmy wspólnie o kulturę słowa. Nasz piękny język jest już wystarczająco poraniony, więc chociaż my nie przysparzajmy mu cierpień. Zatem jeszcze raz: witajcie na moim blogu.

Dziś przedstawię siebie – od czegoś trzeba zacząć…

Hasło wyborcze naszego komitetu wyborczego to „Nasza Gmina – Nasza Przyszłość”.

Mieszkam w Kaliskach prawie 20 lat i mogę śmiało powiedzieć, że jest to Nasza Gmina. W okresie przedwyborczym przeciwnicy zarzucali mi właśnie to, że nie pochodzę z Kalisk. Sądzę, że takim myśleniem można urazić wielu kaliszczan. Powinniśmy się cieszyć, że mamy napływowych mieszkańców, którzy urozmaicają nasze społeczeństwo.

Nasza Przyszłość – bliżej nie określona. Każdy z nas ma swoje wyobrażenia o przyszłości. Mam prawie 40 lat i marzy mi się gmina, która się rozwija, w której mieszkańcom będzie się dobrze mieszkać, a nasze dzieci nie będą musiały emigrować za pracą.

Chciałbym widzieć gminę tolerancyjną, szacunku do sąsiadów, z którymi prowadzimy dialog i których traktujemy jak partnerów, a nie jak wrogów, w której nikt na nikogo nie patrzy z góry, w której nie ma miejsca na pogardę dla ludzi.

Podczas czteroletniej kadencji radnego poznałem funkcjonowanie gminy i plany na kolejne lata.

Podjąłem wyzwanie, którym było kandydowanie na wójta gminy, gdyż chciałem dokonać zmian. Mam nadzieję, że spojrzenie „młodszym okiem” i doświadczenie, jakie zdobyłem podczas wcześniejszej pracy, pozwolą na realizację nieco innych planów, rozwój naszej gminy, a przede wszystkim współpracę z Państwem – wysłuchaniem opinii i realizację Państwa wniosków.

Dzięki Państwa głosom zostałem wybrany na Wójta Gminy Kaliska. Jestem tu razem z Wami, ponieważ chcę żyć w gminie silnej, w gminie prawa, rządzonym przez najlepszych fachowców. Zmiany stanowiskowe, których dokonałem, a które były szeroko komentowane nie tylko w naszej gminie skomentuję tak – każdy szef dobiera sobie pracowników, którzy chcą pracować i współpracować.

W każdej polityce, także lokalnej jest opozycja. Sądzę, że powinna być i doceniam jej spostrzeżenia i uwagi. Jednak Kaliska potrzebują nowoczesnego patriotyzmu, a nie wojen na słowa. Gmina potrzebuje oddechu, świeżego powietrza, a nie zaściankowej agresji.

Chcąc zachęcić Państwa do dalszej lektury zacytuję znanego polityka:

„Wymiana poglądów nie jest niebezpieczna, niebezpieczny jest brak poglądów”.

Czekam na Państwa głosy i opinie. Mam nadzieję, że Państwa pytania będą inspiracją do kolejnych wypowiedzi. Kontakt do mnie podany jest w zakładce „Kontakt”. Chciałbym podkreślić, że przyjmuję wszystkie opinie, ale nie będę odpowiadał na anonimy.

Dziękuję tym wszystkim, którzy odwiedzili mój blog i proszę, by czynili to dalej. Będę pisać.