Koncertowo w Kaliskim Kościele

Stwierdzenie, iż „Muzyka łagodzi obyczaje” Arystotelesa nie budzi żadnych wątpliwości. Wystarczy pójść na koncert, żeby zobaczyć jak obcując z muzyką ludzie stają się dla siebie milsi, czasem nawet serdeczni. Zdarza się, że nawet wrogowie pod wpływem muzyki życzliwiej na siebie patrzą.

Za sprawą Gminnego Ośrodka Kultury, Urzędu Gminy Kaliska oraz naszego ks. Józefa Słupskiego proboszcza parafii pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy mogliśmy być uczestnikami takich koncertów.

Pierwszy z nich odbył się w dniu 8 lipca 2012r. Towarzyszył on XIV Międzynarodowemu Festiwalowi Muzyki Organowej. Gościliśmy dwóch wykonawców. Na organach zagrał Gedymin Grubba – organista, kompozytor dyrygent, a na wiolonczeli – Ian Maksin – wiolonczelista i kompozytor.

Ian Maksin – wiolonczelista i kompozytor. Koncertuje na całym świecie. Przez lata był solistą The New World Symphony, czołową amerykańską orkiestrą złożoną z młodych muzyków z całego świata. Występuje u boku takich gwiazd jak: Andrea Bocelli, Sting, Snoop Dogg, Gloria Estefan, Cirque du Soleil, Barry Gibb, Smokey Robinson i wiele innych. Jego występy wielokrotnie MTV, a wywiady przez NBS, PBS i inne. Obecnie mieszka i działa w Chicago w USA.

Gedymin Grubba – organista, kompozytor dyrygent. Koncertuje na wszystkich kontynentach. Rocznie wykonuje ok. 50 koncertów na całym świecie. W bieżącym roku ok. 80 od San Francisco w USA po Wellington w Nowej Zelandii. W swoim dorobku posiada kilkanaście pozycji płytowych. Prowadzi również kursy mistrzowskie interpretacji muzyki organowej. Jest dyrektorem Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej w Katedrze w Pelplinie – jednej z największych obecnie imprez kulturalnych tego typu w Europie. Zasiada w jury konkursów organowych. Prezes Zarządu Fundacji Promocji Sztuki im. Gabriela Fauré w Gdańsku.

Ian Maksim i Gedymin Grubba

Drugi koncert odbył się w dniu 05.08.2012 roku.  Gościem naszej gminy i parafii był śpiewak operowy p. Krzysztof Gornowicz oraz organista z Kościoła Parafialnego p.w.  Św. Wojciecha ze Starogardu Gd.  – p. Tomasz Radimonas.

Krzysztof  Gornowicz urodził się i wychowywał przez pierwsze lata swojego życia w Czarnej Wodzie, od 16 lat jest mieszkańcem Niemiec. Krzysztof Gornowicz  jest absolwentem  Akademii  Muzycznej w Gdańsku, obecnie zawodowo śpiewa w chórze opery miejskiej w Bielefeld jako tenor.  Z wykształcenia jest germanistą, udziela lekcji języka niemieckiego.

Tomasz Radimonas jest organistą parafialnym w Kościele parafialnym św. Wojciecha w Starogardzie Gd. Jest dyrygentem młodzieżowego Chóru „Adalbertus”, który odnosi duże sukcesy.

„Muzyka to najsubtelniejsza forma przekazu,

można stwierdzić, że żadna dziedzina sztuki nie porusza ani nie wpływa na podświadomość tak,

jak muzyka”. Dawid Crossy

I właśnie w pierwszym koncercie mogliśmy zrelaksować się przy utworach m.in. Bacha, które były wykonane na wiolonczeli i organach.

Koncert Krzysztofa Gornowicz miał nieco inny charakter. Rozpoczął on swoiste „na szkle malowane” i pełne urody widowisko. W pierwszej części zaprezentował nam pieśni maryjne w własnym wykonaniu, natomiast w drugiej zaprosił wszystkich do wspólnego śpiewania. Kościół wypełniony miłośnikami muzyki zamienił się w kościół wypełniony „chórzystami”. Z tego co było widać i słychać publiczność była zadowolona z takiej formy koncertu.

I można by rzec słowami Johanna Gottfrieda Seume przypisywanym równie chętnie Johannowi Goethe

„Gdzie słyszysz śpiew, tam śmiało wstąp, tam dobre serca mają.

Bo ludzie źli, ach, wierzaj mi, ci nigdy nie śpiewają… „

Koncert zakończył się owacjami na stojąco.

Pan Krzysztof Gornowicz wyraził chęć przybycia i wykonania koncertu w przyszłym roku. Mam nadzieję, że i Państwo przybędą jeszcze liczniej niż w tym roku.

Krzysztof Gornowicz

Krzysztof Gornowicz i Tomasz Radimonas

Sławomir Janicki i Krzysztof Gornowicz

Rok 2012 pod względem wydarzeń kulturalnych jest bardzo urozmaicony. Cieszy szczególnie fakt, że co raz większa grupa osób chętnie korzysta z tej formy spędzania wolnego czasu. Jesteśmy wrażliwi na piękną muzykę i śpiew. Można powiedzieć, że w każdym z nas drzemie dusza artysty.

„Świat kultury, tzw. noosfera, jest do życia człowiekowi równie potrzebny jak biosfera.” Więc z niej korzystajmy.

Serdeczne bóg zapłać ks. Proboszczowi naszej parafii za przyjęcie i ugoszczenie wykonawców.

Dziękuję wszystkim, którzy zaszczycili swoją obecnością oba koncerty.